poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Ciało, umysł i duch to jedno.

Struktura rzeczowa. Ciekaw jestem, dlaczego tak to nazwano - czy dlatego, że jest to materialne? Nie wiem. Składa się ona z pięciu elementów, jak pięciu kół olimpijskich:
a.) sprawność ciała to wykształcenie takich zdolności, które w sporcie dadzą nam przewagę nad przeciwnikiem, a w rekreacji pozwolą nam swobodnie funkcjonować w życiu codziennym.
b.)znajomość techniki, czyli takie napinanie i rozluźnianie ciała w czasie, aby ruch był płynny w przestrzeni, a jednocześnie oszczędzał nasze zasoby energii, co może wydać się dziwne, ale im bardziej zaawansowany sportowiec, tym ekonomiczniej wydatkuje energię, innymi słowy wygrywa największy leń ];0P
c.)taktyczne podejście - kolokwialnie rzecz ujmując, to porobienie przeciwnika. Jeśli nie ma współzawodnictwa, to nie ma taktyki, zaś im bardziej skomplikowany sport czaso-przestrzennie, to taktyka odgrywać zaczyna dużą rolę - największą w grach zespołowych i sportach walki, najmniejszą np. w golfie, łucznictwie, czy strzelectwie.
d.)kształtowanie psychiki - świadomość emocji, które nami i naszym przeciwnikiem (o ile jest takowy) rządzą w danej chwili i umiejętność schładzania i podgrzewania ich.
e.)wiedza teoretyczna na temat podpunktów od a.) do d.).
Najlepsze jest to, że w niektórych sportach wystarczą dwa silne podpunkty, czyli np. koleś może być silny fizycznie i psychicznie, a technika i teoria są zerowe, zaś taktyka ograniczona do parcia do przodu i może zdobyć mistrzostwo. W grach zespołowych niestety to nie przejdzie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz