niedziela, 1 maja 2011

Substancje odchudzające - strategie działania.

Dla tych, którzy zaniedbali się w ostatnich 5-8 latach lub nigdy nie dbali o ciało i nie mam tu na myśli jego golenia, czy balsamowania. Ćwiczenie podnosi próg bólu, a jeśli tego nie robiłeś/-aś przez ostatnie 20 lat, to masz problem i to duży.

Trzeba na siebie spojrzeć, jak na osobę chorą, albo niepełnosprawną. Nie czujesz własnego ciała, chodzi o świadomość , a nie zapach i jak już wyżej wspomniałem, nie potrafisz znosić bólu i monotonii w ruchu, a te dwie rzeczy są kluczowe w opanowaniu techniki, a co za tym idzie samego ciała.

Przy kilku-, kilkunasto- lub ponad dwudziestoletnim zaniedbaniu należy sobie zdać sprawę, że kosmetyczne zmiany w diecie i polecane ćwiczenia w tempie marszowym nie pomogą w ogóle, a bez ciężkiej chemii się nie obędzie. Jeśli myślisz: Chcę się odchudzić, ale zdrowo! to odpowiadam: Nie da się już zdrowo, bo już za późno i nie czytaj już dalej.

a.) Ciężka chemia - pierwsze 3-4 miesiące. Odżywki typu pump (w sklepie z odżywkami będą wiedzieli o co chodzi) plus ostre spalacze - żadne tam ziołowe gówna (Hydroxycut lub Oxy Elite Pro - to ta liga). Pić przy tym dużo wody. Słodycze do południa, a po południu jeśli psycha ci siada i potrzebujesz coś słodkiego, to polecam zaopatrzyć się w białka serwatkowe o różnych smakach i mieszać to z odtłuszczonym mlekiem.

b.) Lekka chemia - kolejne 4-6 miesięcy. Zakładam, że atomowe uderzenie spowodowało zjazd na wadze i można zejść obciążania organizmu. Monohydrat kreatyny na zmianę z BCAA oraz glutaminą to liga święcąca swoje triumfy  w latach 90-tych, ale na nasze potrzeby będzie ok. Nie będzie po tym takiego kopniaka jak po a.) , więc musisz uruchomić własne moce umysłowe, co to tam ci jeszcze zostało. Tu spalacze ziołowe (nie mylić z gandzią) jak najbardziej na miejscu.

c.) Chemia domowa - tu już należy pogodzić się ze zmianą stylu życia na aktywny i zapomnieć o spasłym trybie sprzed okresu ciężkochemicznego. Regularne treningi na średnim poziomie wpisane w tryb tygodniowy. Z chemii to jakieś tam multiwitaminki rozpuszczalne i ziółka na odchudzanie, co to pomagają tyle, co umarłemu kadzidło, ale nie o to chodzi. Masz już po tej katordze mieć normalne rozmiary, a nie XXL.

Powodzenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz